Tomiki wierszy

Aktualnie w sprzedaży są trzy tomiki zebranych „wierszowanych felietonów” Lecha Makowieckiego pt. „PRO PUBLICO BONO”, „JA TU ZOSTAJĘ” (wydawnictwo – firma „Zysk i S-ka”, Poznań, Wielka 10) i „NIEPODLEGŁA”. Są to prawdziwe podręczniki współczesnego patriotyzmu, pisane „ku pokrzepieniu serc” zaniepokojonych rozwojem wydarzeń w kraju rodaków. Obok czterech wymienionych wcześniej albumów płytowych książki te są doskonałym wsparciem dla nauczycieli i wychowawców uczniów/studentów, szukających niebanalnych i „przebojowych” środków dydaktycznych…

 

 

pro_publico_bonoTekst przesłania – z okładki najnowszej książki PRO PUBLICO BONO Lecha Makowieckiego (Wydawnictwo ZYSK sp. z o.o., Poznań).

 

PRO PUBLICO BONO (łac. – dla dobra publicznego); wraz z rugowaniem romantyzmu z naszych szkół, a uczciwości z życia politycznego – zwrot coraz bardziej archaiczny, zapominany, niezrozumiały...

 

W dobie konsumpcjonizmu i kosmopolityzmu już sam pomysł, że można razem zrobić coś pożytecznego dla wspólnoty jawi się niektórym niczym surrealistyczny żart...

 

Retoryczne pytania o patriotyzm czasu pokoju (może to płacenie podatków? selekcjonowanie odpadów? poszerzanie stref wolności kosztem obowiązków?) świadczą o wielkiej naiwności uśpionych kilkudziesięcioma latami względnego pokoju Polaków. Rezygnacja z prawa do obrony w nadziei, że inni zrobią to samo prowadzi zawsze do hekatomby. Ludzie tak naprawdę nie zmieniają się; doskonalą się jedynie „środki eliminowania siły żywej przeciwnika”...

 

Uważam, że najważniejszym przedmiotem nauczania winna być Historia; znając ją można przewidzieć zagrożenia, które zapewne już wkrótce nadejdą. To tylko kwestia czasu. I tylko głupiec albo zdrajca może ten pewnik lekceważyć...

 

Oddaję dziś w Wasze ręce zbiór wierszowanych przemyśleń w nadziei, że zaciekawią Was, wzruszą, rozbawią; może nawet czegoś nauczą. A w rezultacie sprowokują do działania dla wspólnego dobra. I tylko od Was samych zależy, czy zechcecie z tej nauki skorzystać...

 

Nie szukajcie w tych wierszach geniuszu poetyckiego; szukajcie w nich PRAWDY...

 

 

Tomik JA TU ZOSTAJĘ adresowany jest do wszystkich Polaków - wierzących i niewierzących - którym na sercu leży dobro Ojczyzny i pomyślność przyszłych pokoleń. Warunkiem przetrwania "tu i teraz" jest odbudowanie relacji rodzinnych, narodowych i powrót do polskiej NORMALNOŚCI. W świecie medialnego teatru, w którym najważniejsze sprawy dzieją się poza sceną, nie jest to takie proste.

 

Przywracając pamięć o naszych bohaterach, historii i tradycji, trzeba też odnieść się do współczesnych zagrożeń. Stąd pojawiły się rozbudowane rozdziały: antygenderowy i piętnujący zaprzaństwo. Kolejny kontynuuje najważniejszą powinność patriotyczną czasu pokoju: właściwe wychowanie dzieci i młodzieży. Ostatnie strony przypominają ponadczasowe przesłanie Dekalogu, z którym powinien zgodzić się każdy przyzwoity człowiek.

 

Sam rozum daje nam siłę. Ale dopiero połączony z wartościami niesie w sobie dobro. Totalna "wolność" - od rozsądku, obowiązków, odpowiedzialności, uczciwości, wreszcie od prawdziwej miłości - to destrukcja i zagłada gatunku homo sapiens. Tylko ludzie mądrzy i etyczni są w stanie samoograniczyć tę toksyczną "swobodę". I to właśnie odróżnia ich od zwierząt.

 

 

Tomik poezji NIEPODLEGŁA — wydany na 100-lecie odzyskania przez Polskę państwowości — to zestawienie publikowanych już wcześniej patriotyczno-historycznych utworów poetyckich z wierszami premierowymi, tworzącymi razem chronologiczną opowieść o naszym dochodzeniu do Wolności. Powyższy zbiór wzbogaciłem o teksty moich najważniejszych, „sercem pisanych” ballad. Niektóre z nich zyskały już w internecie znaczną popularność i weszły do kanonu „bogoojczyźnianych” standardów.

Zwykle muzyka pomaga w percepcji śpiewanego tekstu, dodając mu ekspresji; nie każdy „wiersz z refrenem” broni się w samym czytaniu. Mam jednak nadzieję, że zawarty w treści tych songów ładunek emocjonalny zadziała równie mocno i na słuchacza, i na czytelnika…

Tworząc moje oparte na historii przekazy, staram się obudzić polską wrażliwość, tęsknotę za prawdą i normalnością. W zalewie szumu informacyjnego wyłowienie sensu naszego tu trwania wymaga umiejętności samodzielnego myślenia. Chciałbym ocalić od zapomnienia świat, który powoli odchodzi w niepamięć… Tak, jak nostalgiczna, mickiewiczowska opowieść zawarta w „Panu Tadeuszu” skutecznie przechowała naszą przeszłość. Pamiętacie „Ostatniego, który tak grał na rogu…”? „Ostatniego, który tak poloneza wodził…”? „Ostatni taki zajazd”? Temu też mają służyć m.in. moje „nauki dziadka”. I to ckliwe opiewanie przydrożnych kapliczek i krzyży, będących w czasach pożogi ostatnią opoką i konfesjonałem żywych... I ten zachwyt nad duchowością i heroizmem naszych przodków, twardo broniących swych zasad, swej świętej wiary i odwiecznego świata wartości… Nawet za cenę własnego życia…

 

 

W interpretacji Jerzego ZELNIKA:

SMOLEŃSK

ODEZWA DO POŁOWY NARODU

WYBACZ MI, OJCZYZNO...

DZIECIŃSTWO

POLSKOŚĆ TO NIENORMALNOŚĆ

CZWARTE POKOLENIE

 

Wiersze wybrane z tomiku „PRO PUBLICO BONO” Lecha Makowieckiego:

WARTO BYĆ PRZYZWOITYM

CYROGRAF

AGENCI – REZYDENCI

TATUAŻ