Nazwisko Lecha Makowieckiego związane jest z kilkoma tytułami prasowymi. Regularnie zamieszcza felietony w największym, prawicowo-konserwatywnym tygodniku „W Sieci” i w „Gazecie Polskiej Codziennie”. Jego wierszowane felietony drukowane na ostatnich stronach „Naszego Dziennika” złożyły się na dwa tomiki wierszy „Pro publico bono” i „Ja tu zostaję”.
Poniżej – linki do niektórych tekstów:
Wybrane felietony